Zwrot o 180 stopni i patrzymy na pudełko tematyczne. Lubię takie robić, chyba najbardziej. Chociaż bardzo często są wymagające, tak pod względem pomysłu jak i wykonania poszczególnych elementów. Dzisiaj pudełko dla sympatyka rekonstrukcji historycznych, który aktywnie w nich uczestniczy. Dodatkowo jest kolejarzem i przechodzi na emeryturę. Wiem, że bardzo się zdziwił i zachwycił po otwarciu, bo myślał, że w prezencie dostał czekoladki 😀
Zmieniamy temat i dzisiaj idziemy na ślub. Przygotowałam z tej okazji tą prostą, ale nieoczywistą kartkę. Na wywiniętym papierze fragment "Hymnu do miłości". Do tego trochę kwiatów i digi stempel z naklejką młodej pary.
Dzisiaj tą kartą witamy na świecie Filipa. Kartka na zewnątrz przypomina domek, stąd też i motyw bociana. W środku zaś mamy przygotowany dla Filipa pokoik, jak to często bywa w błękitnych kolorach. Całość jest ciekawa. Mam nadzieję, że z przyjemnością wrócicie do tego motywu.
Pudełeczko dla koleżanki, która odchodziła z pracy. Muszę przyznać, że zwizualizować jej profesję nie było łatwo, ale mam nadzieję, że mi się to udało.
Już mamy wakacje. Dzieci na pewno z tego faktu bardzo zadowolone. Jak tak, to dzisiaj kartka typu "card in box" dla nauczyciela. Przygotowałam ją dla Pani mojej wnuczki.
Oczywiście, wystarczy spojrzeć na zdjęcia. Oprócz ula z pszczółkami na środku pudełka, mamy jeszcze kwiatek z pszczółką Mają oraz buteleczkę z prawdziwym miodkiem. Całość oczywiście w odpowiednim żółtym kolorze. Wygląda to dobrze, pomimo, że pudełko przygotowane było dla Pana.
Sezon na grilla mamy chyba już otwarty. Postanowiłam pokazać Wam dzisiaj pudełko z takim motywem przewodnim. Jak można wywnioskować, (oglądając zdjęcia) solenizant to z zawodu górnik, który tym razem wydobywa diamenty. Jest także w trakcie budowy domu. Jak znajduje chwilę czasu to bardzo lubi grillować. Grill zbudowany z wieczka papierowej tuby i papieru. Szaszłyk i mięsko wycięte z zaschniętej masy soft i odpowiednio podkolorowane. Zapraszam do zdjęć.
