Powoli zbliża się koniec roku, mamy też drugi dzień świąt, dlatego postanowiłam napisać taki lekko podsumowujący post. W wielu pracach to ja decyduję o tym jak będą one ostatecznie wyglądać (wsłuchując się oczywiście w to co mówią i chcą zamawiający) W tym roku jednak ulubionym motywem (ze wskazaniem przy zamawianiu) w pudełkach ślubnych było autko które zrobiłam według tutorialu jaki znalazłam na jednym z blogów niemieckich. Jako że nie pokazywałam ich wszystkich systematycznie to dzisiaj mamy taki zbiorczy wpis. Zapraszam do oglądania różnych wersji tego samego motywu.
Ten samochód upodobniłam do Fiata 500 w groszkowym kolorze
Cudne te Twoje autka ,moje takie ładne nie było :)
OdpowiedzUsuńDopiero się dopatrzyłam składanego dachu! Są śliczne
OdpowiedzUsuńRewelacyjne to autko! Wszystkie wersje mi się podobają! Składany dach rewelka! :D Haniu podasz jeszcze raz linka do autka? W poście swoim najlepiej, żeby był bardziej widoczny ;)
OdpowiedzUsuń