2 grudnia 2017

Malediwy

Wszyscy wokół chwalą się świątecznymi pracami a ja dalej w innych klimatach, Dzisiaj pudełko na 50-te urodziny Pani, która marzy o podróży na Malediwy. Marzenia trzeba spełniać. Tutaj dostała je w miniaturce. Kiedyś już robiłam pudełka z palmami, które także by pasowały do motywu, jednak nie chciałam się powtarzać. Tym razem zrobiłam chatę na palach, która łączy się pomostem z pozostałymi. Reszta tradycyjnie: palma, klapki i muszelki. No i nie mogło zabraknąć lampki szampana. 







2 komentarze:

  1. Rewelacyjne! Częściowo marzenie się Pani spełni dzięki Twoim umiejętnościom :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, chociaż przez ostatnio "poszarpany" czas, ani się nie zapytałam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.