Przerywam tematykę ślubną i prezentuję Wam pudełko dla strażaka Freda. Koleżanka wybierała się na 50-te urodziny do swojego znajomego - strażaka. Solenizant "zbiera" różne
wozy strażackie. Obowiązkowo musiał taki wóz znaleźć się również w
środku pudełka. W momencie, gdy usłyszałam jak znajomy ma na imię
zobaczyłam w myślach film "Flinstonowie" i auto głównego bohatera.
Zaproponowałam więc, że w środku pudełka ustawię wóz strażacki ze świata
jaskiniowców. Projekt został zaakceptowany i zrealizowany a Wam pokazuję
efekt końcowy.
Ależ Ty masz pomysły Haniu ,super to zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńKochana, rewelacyjne! Twoje pomysły zadziwiają 😁Wóz strażacki jaskiniowców normalnie wymiata!
OdpowiedzUsuń